"Miłość ludzka dąży do zatrzymania dla siebie przedmiotu ukochania. Kto kocha ludzi jak Chrystus, chce, by należeli oni do Boga, a nie do niego. W ten sposób zapewnia sobie ich posiadanie na wieki. Jeżeli zdobędziemy człowieka dla Boga, jesteśmy z nim w Bogu zjednoczeni, podczas gdy chęć zdobycia go dla siebie prowadzi często do tego, że go później tracimy"
"Bóg może, przez miłość do duszy, która przyjęła Go do siebie, przyciągnąć do siebie inną duszę… Jest to jedna z najbardziej niezwykłych rzeczy w życiu duchowym, że Boża wolność niejako podporządkowuje się woli swoich wybranych, wysłuchując ich. Przekracza to wszelkie zrozumienie"
"Każdy człowiek, który w ciągu minionych wieków znosił cierpliwie bolesne przeznaczenie, myśląc o cierpieniach Zbawiciela, i wziął na siebie dobrowolnie powołanie do wynagrodzenia, uczynił lżejszym nieopisany ciężar grzechów ludzkości i pomógł Panu nieść jego ciężar: Co więcej, Chrystus – Głowa wypełnia swoje dzieło odkupieńcze w tych członkach Mistycznego Ciała, którzy jednoczą się z Nim w duszy i ciele dla Jego dzieła zbawczego: Cierpienie wynagradzające, dobrowolnie przyjęte jest tą rzeczywistością, która najgłębiej jednoczy nas z Panem."
"…modlitwa jest mi zawsze potrzebna, bym w każdej sytuacji umiała być wierną. Najpierw oczywiście należy się modlić za tych którzy więcej cierpią niż ja i nie są tak zakotwiczeni w wieczności."
"Udział w Ofierze i w Komunii św. uzdalnia duszę, by się stała żywym kamieniem w budowli miasta Bożego, więcej – by była świątynią Boga."
"Każdy jest odpowiedzialny za swe własne zbawienie, tak dalece jak ono tego wymaga, gdyż nie może się dokonać bez współdziałania jego wolności. Każdy jest również odpowiedzialny za zbawienie innych, ponieważ ma możność uproszenia im łaski w modlitwie. Modlitwa jest wolnym działaniem człowieka, a odpowiedzialność zakotwicza się właśnie w sferze wolności."
"Maryja na skutek jedynego w swoim rodzaju złączenia z Chrystusem musi mieć rzeczywisty – a w tym przypadku trzeba użyć nazwy "mistyczny" – związek z wszystkim członkami Kościoła, przewyższający stopniem, rodzajem i znaczeniem związek z sobą innych członków, podobnie jak łączność matki z dziećmi jest większa niż wzajemne powiązanie rodzeństwa."
"Łaska nie dokona swego dzieła w duszach, które z własnej woli na nią się nie otworzą; również Maryja nie wypełni swego macierzyństwa tam, gdzie się Jej człowiek nie zawierzy."